Wiadomości

Czujna seniorka nie dała się oszukać

Data publikacji 29.09.2025

Dzięki rozwadze 72-letniej mieszkanki gminy Krzepice nie doszło do utraty jej oszczędności. Kobieta, do której zadzwonił podszywający się pod lekarza oszust, zachowała zimną krew i szybko powiadomiła rodzinę oraz Policję. Dzięki temu próba wyłudzenia ponad stu tysięcy złotych zakończyła się niepowodzeniem.

W sobotę 20 września około godziny 22.40 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące próby wyłudzenia pieniędzy od 72-letniej seniorki, do którego doszło w jednej z miejscowości na terenie gminy Krzepice. Na telefon stacjonarny starszej kobiety zadzwonił mężczyzna, który podawał się za lekarza. Przekazał informację o rzekomej chorobie bliskiego członka rodziny i zasugerował, że aby uratować chorego, konieczne jest przekazanie ponad stu tysięcy złotych na zakup szczepionki. Oszust nalegał, aby kobieta działała natychmiast, dodając, że za chwilę pod jej adres przyjedzie ktoś po odbiór pieniędzy.

72-latka zachowała jednak czujność, ponieważ w trakcie rozmowy z fikcyjnym lekarzem zadzwoniła z drugiego telefonu do córki, a ta niezwłocznie powiadomiła Policję. Po krótkim czasie pod dom seniorki rzeczywiście podjechała taksówka z Częstochowy. Kierowca przekazał, że został wysłany po odbiór przesyłki. Na miejscu jednak byli już policjanci, którzy zatrzymali 44-letniego taksówkarza. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że został on skierowany na miejsce losowo przez dyspozytora korporacji taksówkowej i nie miał bezpośredniego powiązania z organizacją oszustwa. Sprawą zajmują się kryminalni, którzy szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Postawa seniorki zasługuje na szczególne uznanie, gdyż zachowała spokój, nie dała się oszukać, a dzięki właściwej reakcji uchroniła swoje oszczędności.

Ze swojej strony apelujemy, aby nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom nieznajomym, niezależnie od tego, za kogo się podają. Przypominamy również, że w sytuacjach budzących wątpliwości natychmiast należy skontaktować się z rodziną lub z Policją.

Powrót na górę strony