Wsiedli za kierownicę, chociaż nie powinni
Tylko w dwa dni kłobuccy mundurowi uniemożliwili dalszą jazdę 4 kierowcom, w których organizmach znajdował się alkohol. Wszyscy teraz muszą liczyć się z dotkliwymi konsekwencjami swojego nieprzemyślanego zachowania. Pamiętajmy, że za kierownicę należy wsiadać trzeźwym i nie ma taryfy ulgowej dla osób, które tłumaczą, że „piły tylko piwo”, a w ich organizmach jest niewielkie stężenie alkoholu.
Pomimo wielu apeli oraz prowadzonych akcji profilaktycznych, w dalszym ciągu po drogach powiatu kłobuckiego poruszają się kierujący, w których organizmach podczas prowadzonych kontroli stwierdzono alkohol.
Tylko w dwa dni kłobuccy mundurowi zatrzymali 4 kierowców, którym uniemożliwili dalszą jazdę, z uwagi na to, że prowadzili swoje pojazdy pod wpływem alkoholu. 2 z nich poruszało się pojazdami mechanicznymi, a kolejnych 2 rowerami.
W miejscowości Zamłynie policjanci z komisariatu we Wręczycy Wielkiej skontrolowali 2 rowerzystów, których styl jazdy wskazywał, że mogą poruszać się swoimi jednośladami pod wływem alkoholu. Jeden z mężczyzn miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, a drugi blisko 2 promile. Na obu mundurowi nałożyli mandaty karne w wysokości 2500 złotych.
Na ulicy Pogodnej w Kłobucku patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli osobowego forda. Jak się okazało jego kierowca, miał w organizmie prawie 0,5 promila alkoholu. Prawie 0,5 promila alkoholu miał w organizmie również kierowca osobowego volkswagena, którego mundurowi z kłobuckiej drogówki zatrzymali do kontroli w Dankowie.
Wśród ujawnionych nietrzeźwych kierujących najczęściej powtarza się bardzo podobne tłumaczenie swojego nieodpowiedzialnego zachowania. W przypadku porannych kontroli, kierujący wyjaśniają, że „pili dzień wcześniej, a teraz czują się dobrze”, natomiast w przypadku kontroli prowadzonych popołudniu i wieczorem, że „wypili tylko jedno piwo kilka godzin wcześniej”.
Pamiętajmy, że za kierownicę należy wsiadać trzeźwym i wypoczętym. Przepisy prawa nie przewidują taryfy ulgowej dla osób, które tłumaczą, że w ich organizmach jest jedynie niewielkie stężenie alkoholu.
Po raz kolejny apelujemy do kierowców o rozwagę i zdrowy rozsądek. Wsiadając za kierownicę po pijanemu ryzykuje się nie tylko swoje życie, ale także innych uczestników ruchu drogowego.