Ukradli wirówkę do miodu
Policjanci z Krzepic zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się w Przystajni do budynku gospodarczego, skąd ukradli wirówkę do miodu i wędkę. Wartość strat oszacowano wstępnie na 500 złotych. O losie podejrzanych zadecyduje sąd, grozi im nawet 10 lat więzienia.
Policjanci z Krzepic zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się w Przystajni do budynku gospodarczego, skąd ukradli wirówkę do miodu i wędkę. Wartość strat oszacowano wstępnie na 500 złotych. O losie podejrzanych zadecyduje sąd, grozi im nawet 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło we wtorek rano. Dyżurny krzepickiego komisariatu został poinformowany przez jednego z mieszkańców gminy Przystajń, że na teren posesji, którą zgłaszający opiekował się podczas nieobecności właściciela, ktoś się włamał. Na miejscu policjanci potwierdzili ten fakt. Włamywacz wyłamał zamek w drzwiach budynku gospodarczego, skąd ukradł wirówkę do miodu i wędkę. Funkcjonariusz zespołu kryminalnego wspólnie z dzielnicowym krzepickiego komisariatu przejeżdżając przez Przystajń zauważyli mężczyznę pchającego taczkę, na której znajdowały się skradzione przedmioty. 45-latek z Przystajni został zatrzymany. W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalali, że zatrzymanemu mężczyźnie we włamaniu pomagał 49-letni mieszkaniec tej samej miejscowości. Podejrzanym grozi nawet 10 lat więzienia, o ich losie zadecyduje prokurator i sąd.