Przypalił kolegę papierosem
Policjanci z Zespołu do spraw Nieletnich i Patologii wyjaśniają okoliczności uszkodzenia ciała 11-latka z Kłobucka. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, o rok starszy kolega chłopca najpierw próbował zmusić go do palenia, a potem przypalił mu dłoń papierosem.
Policjanci z Zespołu do spraw Nieletnich i Patologii wyjaśniają okoliczności uszkodzenia ciała 11-latka z Kłobucka. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, o rok starszy kolega chłopca najpierw próbował zmusić go do palenia, a potem przypalił mu dłoń papierosem.
Do zdarzenia doszło wczoraj popołudniu w Kłobucku. Na komendę zgłosiła się matka 11-latka i oświadczyła, że jej syn został przypalony papierosem przez kolegę. Jak wynika z relacji 11-latka, jego o rok starszy kolega namawiał go po zajęciach do zapalenia papierosa. Kiedy chłopiec odmówił, 12-latek powiedział mu, że umie puszczać dym uszami, trzeba go tylko mocno złapać w pasie. Kiedy nieświadomy podstępu 11-latek złapał swojego kolegę, ten przycisnął mu zapalonego papierosa do dłoni. Okaleczony chłopiec trafił do szpitala, gdzie lekarz stwierdził u niego oparzenie dłoni II stopnia. Wszystkie okoliczności sprawy badają funkcjonariusze zajmujący się demoralizacją nieletnich.