Nietrzeźwy kierowca audi wjechał w płot
Kryminalni z Kłobucka zajmują się sprawą 28-letniego kierowcy audi, który w miniony czwartek, na ulicy Piwnej w Zawadach stracił panowanie nad pojazdem i w konsekwencji wjechał w płot. Niestety w trakcie badania okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Niewiele mniej miał 46-letni pasażer. Teraz o dalszym losie 28-latka zdecyduje prokurator i sąd.
W miniony czwartek około godziny 23.00 oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Piwnej w Zawadach. Z przekazanych informacji wynikało, że kierowca audi z nieznanej przyczyny stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w płot, po czym odjechał i zaparkował kilkadziesiąt metrów dalej.
Na miejsce skierowani zostali policjanci z kłobuckiej drogówki, którzy potwierdzili zgłoszenie. Mundurowi wstępnie ustalili, że 28-letni kierujący audi, jadąc ulicą Wesołą w Zawadach, chciał skręcić na skrzyżowaniu w lewo, jednak pojechał na wprost i uderzył w drewniane ogrodzenie a następnie w kontener na śmieci. W trakcie przeprowadzonego badania okazało się, że w organiźmie kierowcy, mieszkańca powiatu staszowskiego w województwie świętokrzyskim, znajdowało się ponad 1,5 promila alkoholu. W trakcie zdarzenia w audi znajdował się także 46-letni pasażer, który również był nietrzeźwy.
Aktualnie sprawą zajmują się kryminalni z kłobuckiej komendy. Nieodpowiedzialny mężczyzna musi liczyć się zarzutami karnymi, za które grożą m.in. wysoka grzywna, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet pobyt w więzieniu.
O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.