Wjechała po pijanemu w płot
W ręce policjantów z kłobuckiej drogówki wpadła 28-latka, która jadąc fordem escortem, straciła panowanie nad kierownicą i uderzyła w płot. Odłamki ogrodzenia uszkodziły też zaparkowany w pobliżu samochód. Jak się okazało, kierująca fordem miała w organizmie przeszło 1,5 promila alkoholu.
W niedzielę wieczorem oficer dyżurny kłobuckiej policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że ktoś wjechał samochodem w ogrodzenie jednej z posesji w Kalei. Na miejsce udali się policjanci z drogówki, którzy ustalili, że kierująca fordem escortem, jadąc ulicą Główną w kierunku drogi wojewódzkiej nr 494, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na prawą stronę drogi i uderzyła w ogrodzenie. 28-latka z obrażeniami ciała zabrana została do szpitala. Badanie wykazało w jej organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Jak się okazało, odłamki cegieł z płotu uszkodziły zaparkowany przy ogrodzeniu samochód. Kierująca fordem odpowie teraz zarówno za jazdę po pijanemu jak i za spowodowanie kolizji. Oprócz utraty prawa jazdy na kilka lat, grożą jej też wysoka grzywna i nawet 2 lata więzienia.