Nietrzeźwy kierowca mazdy uderzył w toyotę
Kłobuccy kryminalni zajmują się sprawą 22-letniego kierowcy mazdy, który w minioną niedzielę, na ulicy Częstochowskiej w Miedźnie doprowadził do czołowego zderzenia z toyotą. Niestety w trakcie badania okazało się, że 22-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Na skutek zdarzenia obrażeń ciała doznała pasażerka toyoty, która została zabrana do częstochowskiego szpitala.
W minioną niedzielę kilkanaście minut po godzinie 18.00 oficer dyżurny otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Częstochowskiej w Miedźnie. Na miejsce skierowani zostali policjanci z kłobuckiej drogówki, którzy wstępnie ustalili, że na łuku drogi, jadący w kierunku Kamyka, 22-letni kierujący mazdą stracił panowanie nad pojazdem i przejechał przez oś jezdni, doprowadzając do czołowego zderzenia z toyotą. Można przypuszczać, że do utraty panowania nad pojazdem, przyczynił się stan nietrzeźwości, w którym znajdował się 22-latek. W trakcie przeprowadzonego badania okazało się, że w organizmie nieodpowiedzialnego kierowcy, mieszkańca gminy Miedźno, znajdowało się ponad 2 promile alkoholu.
Jadącą w kierunku Zawad toyotą kierował 34-letni mieszkaniec Wrocławia, który w chwili zdarzenia był trzeźwy. Ponadto, w tym samochodzie jechała pasażerka, która z miejsca zdarzenia została zabrana do częstochowskiego szpitala na szczegółowe badania.
Sprawą nietrzeźwego kierowcy zajmują się teraz kłobuccy kryminalni. Mężczyźnie zatrzymano już prawo jazdy, a dodatkowo usłyszy policyjne zarzuty. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będzie musiał liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Grożą mu: wysoka grzywna, orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet kilka lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.